Podróże pociągiem

Pluskwy gryzą podróżnych O dyskomforcie towarzyszącym turystom poruszającym się polką koleją można pisać książki. Nie ma chyba bardziej traumatycznych doznań, jak podróże pociągiem Polskich Linii Kolejowych. W przedziałach zazwyczaj potwornie śmierdzi, wagony i przedziały są brudne począwszy od siedzeń a kończąc na stolikach i podłodze. Światła często ulegają dziwnym awariom, a do tego wszystkiego dochodzi niemiła obsługa w postaci konduktorów, rewizorów i kasjerów. I nie ma się co dziwić, ze coraz chętniej korzystamy z usług prywatnych przewoźników autobusowych, bądź też w odlegle zakątki polski jeździmy własnymi samochodami. W ostatnich miesiącach kolej zaczęła przeżywać kolejne kłopoty. W przedziałach pociągów pojawiły się gryzące pluskwy. Na razie nie wiadomo, o jakie trasy chodzi, istotny jest jednak fakt, że nie chodzi tu wyłącznie o pociągi osobowe, ale i o pospieszne i te najdroższe ekspresowe. Pogryzionych zostało już kilkudziesięciu pasażerów, nie widać jednak, by wagony były dezynfekowane. PKP jak zwykle problemu nie widzi...
Luwr powstał w miejscu średniowiecznego pałacu królewskiego w Paryżu. Niektóre fragmenty obecnego obiektu pamiętają jeszcze XII wiek i rządy Filipa II Augusta. Zdecydowana większość jednak stanowi wynik kolejnych przebudów, które miały miejsce w ciągu wieków. Pierwszą ekspozycję udostępniono zwiedzającym 10 sierpnia 1793 roku, Luwr stał się tym samym jednym z najstarszych muzeów świata. Jest także jednym z największych muzeów - powierzchnia budynku wynosi 210 tys. m2 , znajduje się tutaj 35 tys. dzieł, z ośmiu różnych dziedzin sztuki. Znajdziemy tutaj bogate zbiory z każdej epoki, począwszy od starożytności. Do najbardziej znanych obrazów Luwru z pewnością należy Mona Lisa Leonarda da Vinci.